Jak wiecie, pojawił się nowy cykl spotkań – Reanimujemy. Spotkania w malutkich grupkach, tworząc klimat rodzinny mają na celu odnowić (zreanimować) relację z Bogiem i równieśnikami. Kilka osobistych wrażeń przeczytajcie poniżej.
Chcąc krótko podsumować pobyt w Trzebnicy ,na spotkaniu „reanimacja” wiele słów mogłabym użyć. Jak zawsze na tych spotkaniach, ja sama miałam możliwość odpocząć, odsunąć się od zgiełku wielkiego miasta i od szarej rzeczywistości. Miałam okazje zatrzymać się na Adoracji , przemyśleć wszystko co się w moim życiu obecnie dzieje. Jednym z bardzo ważnych dla mnie elementów była również wspólna integracja, pomimo ze znaliśmy się wcześniej miałam okazje poznać każdego z osobna jeszcze bardziej i dowiedzieć się o nim więcej. W sytuacji, w której potrzebowałam z kimś pogadać na temat, który mnie gnębił to zawsze ktoś się znalazł. Ogromnym plusem jest mała grupa, dzięki czemu możemy się właśnie jeszcze bardziej między sobą zaznajamiać. Nie zabrakło jak zawsze także rodzinnej atmosfery, dzięki czemu przez te kilka dni za każdym razem na mojej twarzy widniał uśmiech. Julia
Dla mnie ważne było to że mogłem spotkać się z wami wszystkimi, porozmawiać, odpocząć od marazmu codzienności. Była iście rodzinna atmosfera
Mam nadzieję że na następnych spotkaniach będzie jeszcze lepiej! Jan
Dla mnie było to dobre spotkanie i reanimacje mojej wiary. Oderwanie się od codziennej rzeczywistości było super! Igor